piątek, 1 lutego 2013

Nie ogarniam

Jestem tak strasznie zmęczona, jest mi źle, bardzo źle... Już nie mogę, ja umieram! Już nie mogę, nie... Załamanie nerwowe, dzwoń po pogotowie... 
Wstrząsnąłeś mną. Zostawiając mnie tak opuszczoną w miłości. Czy myślisz o mnie? Czy choć trochę o mnie myślisz? Po co robię sobie nadzieję, oczywiście że nie myślisz. Już się nie znamy. Przecież już się nie znamy. On zabrał moje serce, myślę, że wziął też moją duszę. Nie przestaję płakać. Ciągle płaczę. Przez niego wypłaczę wszystkie swoje łzy.

Słucham tej piosenki i wszystko mi się przypomina. Płaczę. Znowu płaczę. 

1 komentarz:

  1. O Boże, ppani Peszek. ;3
    Strasznie lubię jej fryzurę. Z muzyką też jej nie najgorzej idzie.
    Masz podobny gust do mnie, czyli bardzo dobry oczywiście...
    Jezus Maria.

    ksiazkowo-wg-rafala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń